sobota, 12 lipca 2008

Szkielet staje!

Minelo sporo czasu, spora tez przerwa w pracach. Niemniej nareszcie moge powiedziec, ze backbone lodki stoi. Niby niewielkie roznice w stosunku do wczesniejszych zdejc, ale...
wiele czasu zajelo mi trasowanie linii wrag na stewie rufowej i dziobowej:















Potem wycinanie tychze, swoja droga musze pomyslec na przyszlosc o jakiejs metodzie mniej zabijajacej moj kregoslup cala zabawa skonczyla sie bardzo przykrym bolem... na stepce widac dosc znaczace krzywizny, niemniej pocieszam sie tym ze jest nieco zapasu ktory pozwoli na poprawki po postwawieniu ksztaltek:




po wstepnym wycieciu wszystkiego pomalowalem posmarowalem i skrecilem:








ostatnie ostatki, przygotowany do polozenia na stepce kilson, znow na pomaranczowo:




Przede mna tydzien przerwy. Tymczasem zaczalem przygotowywac material na wykroje

1 komentarz:

elKomenda pisze...

Mariusz pisze: z tych zdjęć Mariusz niewiele zrozumiał. Podobnie z opisu, ale wierzy w jego głęboki sens. Na przykład to trasowanie linii wrag, a może warg (jeśli tak, to Mariusz chyba powinien czuć się zaniepokojony).
Ps miało być wrąg a wręga, a właściwie wręg (forma rodzaju żeńskiego rzadziej spotykana) – podstawowy poprzeczny element szkieletu statku o tradycyjnej konstrukcji. Spotykany głównie w klasycznych jachtach drewnianych o konwencjonalnym poszyciu (karawelowym, zakładkowym lub słomkowym). Wręg jest drewnianym elementem o niewielkim przekroju, o krzywiźnie dopasowanej do wewnętrznej powierzchni kadłuba.