niedziela, 25 maja 2008

Zdjecie fatalne bo z aparatu. Szkielet tym razem w calosci bez prowizorki. Elementy stewy dziobowej zagruntowane, pociagniete minia i biela olowiawa i polaczone na stale. Nie nazwe tej chwili jeszcze "polozeniem stepki", bo brakuje jeszcze troche - chocby wregow (rabets) na stewach. Okazalo sie niestety, ze rufie brakuje odrobine do pionu i bedzie to trzeba jakos naprawic, ale juz blisko, blisko. Szkoda, ze w nadchodzacych tygodniach bede mial przerwe w pracach...

wtorek, 6 maja 2008


dopasowywanie elementow stepki bezposrednio na desce trasowniczej



tu czesc wzdluzna szkeletu skrecona sciskami pospiesznie, aby mozna jej bylo zrobic zdjecie i dac jakies wyobrazenie o ksztalcie projektu. Jeszcze dosc daleko do ustawienia tego na rusztowaniu, ktore zreszta wciaz na tym etapie niegotowe


inne ujecie stepki, i obydwu stew.Posted by Picasa
Zakladam tego bloga, aby osoby ciekawe postepow w moich szkutniczych pracach mogly zobaczyc co zajmuje moj czas wolny. Posty dodawac bede nieregularnie, bo brak mi aparatu, do czesci dodaje drobne objasnienia


to moj warsztat, przez rodzine nazywany stajnia (nie wiem dlaczego). Wszystko na tle kwitnacych wiosna jabloni

wnetrze warsztatu, balagan narzedziowy na moim planking bench



Posted by Picasa