wtorek, 6 maja 2008

Zakladam tego bloga, aby osoby ciekawe postepow w moich szkutniczych pracach mogly zobaczyc co zajmuje moj czas wolny. Posty dodawac bede nieregularnie, bo brak mi aparatu, do czesci dodaje drobne objasnienia


to moj warsztat, przez rodzine nazywany stajnia (nie wiem dlaczego). Wszystko na tle kwitnacych wiosna jabloni

wnetrze warsztatu, balagan narzedziowy na moim planking bench



Posted by Picasa

1 komentarz:

elKomenda pisze...

Mariusz komentuje: Prawda, że piękna szopa. Pewna zagraniczna psychiatryca na jej widok powiedziała: wychodź czym prędzej na niego. O kamizelce nie wspomnę, vintage style.