Zakladam tego bloga, aby osoby ciekawe postepow w moich szkutniczych pracach mogly zobaczyc co zajmuje moj czas wolny. Posty dodawac bede nieregularnie, bo brak mi aparatu, do czesci dodaje drobne objasnienia
to moj warsztat, przez rodzine nazywany stajnia (nie wiem dlaczego). Wszystko na tle kwitnacych wiosna jabloni
wnetrze warsztatu, balagan narzedziowy na moim planking bench
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarz:
Mariusz komentuje: Prawda, że piękna szopa. Pewna zagraniczna psychiatryca na jej widok powiedziała: wychodź czym prędzej na niego. O kamizelce nie wspomnę, vintage style.
Prześlij komentarz